Świadomość poprzez ruch
Jak twierdzi Moshe Feldenkrais: „Nasz obraz siebie jest bardziej ograniczony niż nasze potencjalne zdolności”
Każdy z nas ma obraz swojego sposobu mówienia, chodzenia i poruszania się, swojej postawy, który wydaje się własny, niezmienny i jedynie możliwy. Identyfikujemy się z tym obrazem. Zazwyczaj nie zdajemy sobie jednak sprawy, że obraz nas samych tworzy tylko ta nieliczna grupa komórek naszego mózgu, których stale używamy. Np. człowiek, który zna cztery języki obce będzie wykorzystywał zarówno więcej komórek, jak i ich kombinacji, więc jego obraz siebie znajduje się dużo bliżej potencjalnego maksimum niż u ludzi, którzy mówią wyłącznie językiem ojczystym. Tak samo jest w przypadku większości innych obszarów działania.
Wykorzystanie umysłu
Ponieważ nie wykorzystujemy całego swojego potencjału, nasz obraz siebie jest niepełny. Na podstawie obserwacji tysięcy ludzi Moshe Feldenkrais wysunął wniosek, że większość z nas wykorzystuje zaledwie pięć procent ukrytego potencjału. Stworzył metodę reedukacji sensorycznej, która opiera się na wykorzystywaniu powiązania między zdolnością uczenia się a funkcjami motorycznymi ciała. Zatem dzięki Metodzie Feldenkraisa możemy poprzez ukierunkowaną pracę ze świadomym ruchem rozwijać nasz obraz siebie i zwiększać własne możliwości. Uzyskujemy dzięki temu dostęp do niewykorzystanych obszarów mózgu i większą wolność działania wykraczającą poza utarte ścieżki neuronowe.
Podstawy Metody Feldenkraisa oraz przykłady lekcji ruchowych do samodzielnego wykonania opisane są w książce „Świadomość poprzez ruch”.
Moshe Feldenkrais pisze w swojej książce m.in.: „Relacje przestrzenne i ruchy ciała wydają się wrodzone i zmienne tylko w zakresie witalności, intensywności i możliwości ich wykonania. A przecież są one nabyte w trakcie długiego procesu uczenia się. To poprzez przypadkowe okoliczności miejsca narodzin i środowiska, nabywamy specyficznych ruchów, postaw, uczymy się konkretnego języka itd. Trudność zmiany fizycznych lub psychicznych przyzwyczajeń jest przede wszystkim wynikiem konieczności zmiany już nabytych nawyków.
Ćwiczenie z Feldenkraisa
Dobrze byłoby wykonać tu proste ćwiczenie, aby poczuć warunki i możliwości, które opisuję. Przeskanuj więc w myślach całe ciało. Odkryjesz, że możesz skoncentrować się na niektórych partiach ciała łatwiej niż na innych, i że zazwyczaj w trakcie działania tracisz świadomość tych części. W rzeczywistości, niektóre części ciała prawie nigdy nie są obecne w obrazie siebie podczas działania.
Gdy rozbieżność między obrazem siebie, a stanem obiektywnym („rzeczywistym”) wynosi prawie sto procent, zachowanie tej części ciała jest zazwyczaj nieprawidłowe. Na przykład: ktoś, utrzymuje swoją klatkę piersiową w pozycji na przesadnym wydechu, przekona się, że według jego własnego obrazu siebie, grubość klatki piersiowej jest dwa lub trzy razy większa, niż w rzeczywistości. Z drugiej strony, ktoś, kto przesadnie nadyma klatkę piersiową w pozycji na wdechu, nie doszacowuje jej grubość.
Jeśli pomyślimy o swoim nawyku jako o synonimie obrazu siebie, zrozumiemy trudności w doskonaleniu poszczególnych działań. Nawykowa konfiguracja obrazu siebie jest do pewnego stopnia wynikiem wewnętrznego przymusu – osoba nie potrafi działać inaczej. Wykonując jakieś ćwiczenie, powielamy swoje utarte wzorce, wykonujemy nie to co jest zadane, ale to co jest zgodne z naszym nawykiem i robimy to nie zdając sobie spawy, że nie robimy tego, co chcemy.
Pytanie więc brzmi: czy można tak zmienić wzorce ciała, aby nowe sposoby działania, inne z wyboru, były równie osobiste, jak te wcześniej nabyte?
Ważne jest, aby zrozumieć, że nie mam na myśli prostej zmiany jednego działania na inne (co byłoby „statyczne”), ale zmianę w sposobie działania, możliwą do osiągnięcia dzięki dynamice działania w ogóle.”
Więcej na temat nawyków ciała oraz praktycznych ćwiczeń pozwalających skorygować obraz siebie możesz znaleźć w książce Moshe Feldenkraisa: Świadomość poprzez ruch” wydanej przez wydawnictwo Virgo.
Najnowsze komentarze