Nowy lek dla pszczół z UMSC

Nowy lek dla pszczół z UMSC

Nowy lek dla pszczół

Naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej opracowali nowy ekologiczny lek dla pszczół. Ma on zwiększyć odporność owadów na choroby w tym na nosemozę. Jest to specjalna mieszanka ziół i ekstraktów roślinnych, która ma pomóc w jej leczeniu. Jest to jedna z najbardziej rozpowszechnionych pszczelich chorób.  Wywołują ją grzyby z rodzaju nosema, które atakują jelita owadów a przez tp pszczoły są  niedożywione i osłabione. W są efekcie bardziej podatne na działanie innych patogenów.

Dr Aneta Ptaszyńska z Zakładu Botaniki i Mykologii Wydziału Biologii i Biotechnologii UMCS stwierdza, że jedyny lek na nosemozę na bazie fumagiliny został wycofany z użycia, ponieważ istniało zagrożenie przenikania tej substancji do miodu. W tym momencie nie ma na rynku skutecznej i bezpiecznej metody zwalczania nosemozy u pszczół. Naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, we współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie i Uniwersytetem Jagiellońskim w Krakowie, rozpoczęli więc badania nad opracowaniem nowego leku dla pszczół, który nie powodowałby skutków ubocznych. Testy trwały cztery lata. Opracowany preparat składa się z substancji ziołowych i ekstraktów roślinnych. Okazało się, że specyfiki zwiększające odporność u ludzi działają także na pszczoły. Naukowcy przeprowadzili dwa typy badań. Podawali nowo opracowany preparat zarówno zdrowym, jak i chorym owadom. U tych pierwszych zauważono zwiększoną odporność, dzięki temu podatność na zarażenie nosemozą była o wiele mniejsza. Z kolei pszczoły chore po podaniu leku były silniejsze i z czasem udało się je wyleczyć.

Lek jest już gotowy, testy laboratoryjne zakończono. Cały czas naukowcy prowadzą jednak badania w pasiece doświadczalnej Uniwersytetu Przyrodniczego na Felinie.

Do tej pory nie ujawniono żadnych działań niepożądanych. Lek składa się tylko z naturalnych składników, dlatego jest w pełni bezpieczny. Zespół zajmujący się opracowaniem preparatu zgłosił swoje badania do urzędu patentowego. Cała procedura może jednak potrwać kilka lat. Lekiem interesują się już przedsiębiorcy, którzy chcieliby wprowadzić specyfik na rynek.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.